Proszę przeczytajcie !:)
Cześć. Trochę mnie tu nie było, ale to dlatego, że nie miałam dostępu do internetu przez dłuższy czas. Oczywiście moje zmagania z odchudzaniem się nie powiodły i jest jeszcze gorzej niż było, doszedł efekt jojo czyli parę kilogramów więcej. Tak się zastanawiam jak wy dajecie radę, wstajecie rano i to już wasz 30 dzień z dieta i idziecie do przodu i się nie poddajecie, a brniecie w to coraz głębiej, stajecie się bardziej silni i zdeterminowani, a ja z dnia na dzień zapominam o swoich postanowieniach, pragnieniach, i zatracam się w ciasteczkach, lodach i innych tego typu rzeczach. Potem po jakimś czasie znowu się budzę i mi się to nie podoba i zaczynam od nowa tak bez jakiegokolwiek skutku. Może umiecie mi w jakiś sposób pomóc ??
pozdrawiam was i najlepszego dla wszystkich panów :*